Fabuła? XD
Widok Castaneis przytulającej się do kolesia któremu przed chwilą starała się naprostować twarz był dziwny, ale to w końcu tylko kochany piesek. Przyglądałam się temu jeszcze przez chwilkę po czym wszystkie dźwięki zaczęły brzmieć dziwnie. Wszystko co widziałam nagle dziwnie się rozmazało. Nie do końca wiedziałam co się tak właściwie odpierdala. Musiałam się ogarnąć i jakoś dotrzeć do tych upadlaków, przecież po to wyruszyłam. Obraz rozmazywał się coraz bardziej, do tego stopnia, że nie widziałam już zupełnie nic. Dźwięk brzmiał jak bardzo dziwne echo. To jest ostatnie co pamiętam


  PRZEJDŹ NA FORUM