Fabuła? XD
-Ja jestem Eius. - odpowiedziałam bardzo delikatnym, cichym głosem. Nie bój się słoneczko. Ju wszystko będzie dobrze. Powiedz tylko gdzie jest Twoja mama, a pójdę Cię do niej odprowadzić
-Dlaczego masz skrzydła? I CZYM Ty właściwie jesteś? - zapytał mnie dość głośnym ale nadal przerażonym głosem.
-Jestem aniołem ale to chyba nie jest ważne.
-No dobrze. - odpowiedział niechętnie - moja mama jest po drugiej stronie miasta. Boję się o nią, bo tatuś codziennie nas bił. Możemy ją stamtąd zabrać, Eius? - zapytał mnie tak delikatnie, że nie miałam serca odmówić zwłaszcza, że ta kobieta była katowana
-Okej. Tylko musisz mnie do niej zaprowadzić
Było ciemno więc mogliśmy polecieć bez dziwnych spojrzeń ludzi i niepotrzebnego rozgłosu na temat tego, że jakiś anioł lata z dzieckiem na plecach nad drzewami. Wzięłam małego na ręce i poleciałam według jego wskazówek.


  PRZEJDŹ NA FORUM